Od fatalnego upadku, aż na szczyt! Zengota udowodnił niedowiarkom
W marcu 2019 r. doznał wypadku motocrossowego w Hiszpanii, po którym nikt nie dawał mu szans na powrót do sportu. Ba, groziła mu nawet amputacja nogi. Ostatecznie do niej nie doszło, a Grzegorz Zengota nie tylko powrócił do pełnej sprawności, ale nawet, po 707 dniach przerwy, do żużlowego ścigania. Nawet wówczas podchodzono do tego pomysłu sceptycznie i przepowiadano, iż były reprezentant Polski skazany jest tylko na występy w niższych ligach. On jednak nie odpuścił i udowodnił wszystkim niedowiarkom, jak bardzo się mylili. W sezonie 2023 nie tylko powrócił do PGE Ekstraligi, ale na gali podsumowującej sezon został, głosami kibiców, wybrany “niespodzianką sezonu”. ]]>
